FB

Dnia 2 maja 2015 roku podjąłem się ponownie próby lokalizacji, nieistniejącej dzisiaj, szubienicy w Mieroszowie (powiat wałbrzyski). Pierwsza próba lokalizacji, podjęta w lipcu 2012 roku, zakończyła się niepowodzeniem. Tym razem, swoje poszukiwania oparłem na bardzo dokładnych mapach wojskowych, pochodzących z połowy XVIII wieku, na których, mieroszowska szubienica jest doskonale widoczna. Prawdopodobnie, miejsce kaźni znajdowało się na krawędzi płasko zakończonego wzniesienia, u podnóża którego znajdują się dzisiaj ulice Kwiatowa i Hoża, tuż naprzeciwko kamiennego mostu, który został wyremontowany przy pomocy kamieni z rozbiórki szubienicy, która miała miejsce w 1824 roku. Niestety, na szczycie wzniesienia, nie udało się odnaleźć pozostałości po fundamentach obiektu. Obecnie znajduje się tam pole uprawne. Według map, szubienica znajdowała się na samej krawędzi obecnego pola. Dlatego przeszukałem mocno stromą skarpę, porośniętą obecnie krzewami i drzewami. Udało się tam odnaleźć pozostałości zaprawy wapiennej,  stare cegły, kawałki ceramiki, jak również dwie kości, prawdopodobnie zwierzęce. Przy szubienicy chowano również padłe zwierzęta. Z miejsca, gdzie być może, znajdowała się szubienica, roztacza się widok na miasto, jak również na miejsce gdzie na XVIII-wiecznej mapie zaznaczono kompleks zabudowań podpisanych jako „katownia”. Były to zabudowania znajdujące się, wtedy, wyraźnie poza miastem. Przy ulicy Strzelców, udało się odnaleźć budynek który mógł być częścią tego kompleksu. Między oknami budynku, znajdują się inicjały i data, 1755. Obecnie wokół znajdują się tylko współczesne zabudowania z XX wieku. Aby potwierdzić lokalizację szubienicy, konieczne są badania archeologiczne. Natomiast budynek znajdujący się na terenie „katowni”, wymaga kwerendy w archiwach, na podstawie której będzie można określić jego pochodzenie i przeznaczenie.

Nadesłał: Leszek Różański

Literatura:
D. Wojtucki, Publiczne miejsca straceń na Dolnym Śląsku od XV do połowy XIX wieku, Chudów 2009, s. 366.