FB

Od czasów średniowiecza krzyże i kapliczki pojednania wielokrotnie zmieniały swoje umiejscowienie. Zmieniający się wokół nich krajobraz powodował, że zabytki te z biegiem czasu mogły przeszkadzać w uprawie roli czy budowie dróg. W takim przypadku przenosiny często oznaczały dla nich ratunek.

Otoczenie zabytków dawnego prawa zmienia się również dziś, każdego dnia. Przykładem zmieniającego się krajobrazu może być krzyż kamienny w Pasiecznej w pow. świdnickim. Stojący po lewej stronie drogi wyjazdowej ze wsi, jeszcze kilka lat temu znajdował się w pobliżu starej, rozpadającej się stodoły. Dziś budynek został wyremontowany, dookoła wyrosło wysokie ogrodzenie.

W Wałbrzychu, w dzielnicy Lubiechów, w otoczeniu krzyża z pełną aureolą pojawił się wykop. Całkiem możliwe, że już niedługo widoczny do tej pory doskonale z szosy krzyż zostanie zasłonięty przez jakiś  budynek, możliwe, że pojawi się i ogrodzenie.

Zmiany w krajobrazie są nieuniknione. Trzeba jednak uczynić wszystko, aby nie odbywały się one ze szkodą dla zabytków. Najlepiej chyba metodą uwrażliwiania i zaznajamiania ludzi z wartością tych zabytków, nie tylko poprzez stawianie tabliczek informacyjnych – te również często padają ofiarą zniszczenia.

Nadesłał: Antoni Miziołek