FB

W dniach 23-24 października 2010 r. odbyły się sondażowe badania archeologiczne przeprowadzone przez członków Stowarzyszenia Ochrony i Badań Zabytków Prawa[1. Uczestniczyli w nich z ramienia Stowarzyszenia autorzy, oraz Ryszard Kuczer i Jerzy Pacholski. Kierownikiem badań był Marcin Paternoga.], przy wsparciu miejscowych miłośników historii miasta i finansowym Urzędu Miejskiego. Ich celem było dokładne zlokalizowanie pozostałości szubienicy miejskiej w Złotym Stoku. Miejsce przypuszczalnej lokalizacji zabytku nie było wpisane do tej pory jako wydzielone stanowisko archeologiczne. Istniało uzasadnione przypuszczenie, że teren zostanie objęty w najbliższej przyszłości zabudową. Mogło to by doprowadzić w efekcie do bezpowrotnego zniszczenia pozostałości konstrukcji.

Wykop o początkowej długości 10 m i szerokości 1,5 m został założony w kierunku północnym w miejscu, w którym wystąpiła największa koncentracja kamieni pokrytych wapienną zaprawą. Już po niedługim czasie badacze natrafili na płytko zalegające resztki fundamentów murowanej szubienicy z 1558 r. Według relacji świadków teren, gdzie znajdowała się konstrukcja nie był zagospodarowany rolniczo do 1945 r. Mogło się to w jakimś stopniu wiązać z niechlubną tradycją dawnego miejsca straceń. Dopiero wraz w całkowitą wymianą ludności, która nastąpiła po wojnie i nadejściem polskich osadników, ziemia ta zaczęła być uprawiana. Na szczęście okres blisko 70 lat nie wystarczył, aby w pełni zniszczyć relikty szubienicy. O takich próbach informowały badaczy fragmenty, lub wręcz całe lemiesze zalegające w bezpośrednim sąsiedztwie fundamentów. Wykop w dalszej kolejności został poszerzony w stronę południową osiągając 15 m długości. Pozwoliło to przeciąć prawie w połowie resztki dawnego urządzenia penitencjarnego. Wykop został także nieznacznie poszerzony w stronę zachodnią, co pozwoliło zbadać około 30% pierwotnego założenia.

Fundamenty szubienicy zostały wykonane z kamieni polnych, niektórych o dość dużej średnicy, połączonych zaprawą wapienną o kolorze kremowym. Szerokość fundamentów wynosiła średnio 1 m, natomiast przypuszczalna średnica całkowita szubienicznej cembrowiny osiągała ok. 6 m. W jej wnętrzu natrafiono na fragment obiektu, możliwe, że grobu, w którego górnej partii ukazały się fragmenty kości ludzkich. Nieliczne resztki kości należących prawdopodobnie do skazańców badacze odnaleźli także w warstwie humusu. Ze względu na charakter badań oraz krótki okres przeznaczony na wykopaliska, pozostałości szubienicy nie zostały wyeksplorowane w pełni.
Badania archeologiczne na dawnym miejscu straceń będą kontynuowane w nieodległej przyszłości. Zapewne podczas nich zostaną odkryte szczątki przestępców straconych na lub przy złotostockiej szubienicy.

Paweł Duma, Daniel Wojtucki