FB

Prawie połowa śląskich kamiennych krzyży posiada wyryte przeróżne narzędzia, dłuższe lub krótsze napisy, daty (często wtórne), a także maltańskie lub łacińskie krzyże. Do najczęstszych przedstawień broni na krzyżach należą miecz, nóż, kusza, topór (względnie siekiera). Natomiast już rzadziej lub w pojedynczych egzemplarzach wśród rytów dopatrzymy się łopaty (Bytom Odrzański), sztyletu (Pławna k/Lwówka Śląskiego), bełtu (Wrocław – Żerniki), strzały (Stary Wielisław k/Kłodzka), nożyc (Staniszów), cepu (Jawor), pistoletu (Czernica k/Jeleniej Góry). Ryty krzyży maltańskich lub łacińskich dopatrzymy się głównie na obiektach między Wrocławiem, a Strzelinem (Jaksin, Brożec, Chociwel, Węgry). Przykładowo wyrytą datę odnajdziemy na zabytku w Nielestnie k/Jeleniej Góry. Natomiast napisy możemy spotkać na krzyżach w Międzylesiu, Miedziance k/Janowic Wielkich, Batorowie k/Szczytnej. Sentencje te opisują głównie tragiczne zajście dotyczące danego obiektu lub dają świadectwo przestrogi potomnym, np. napis “MEMENTO” na krzyżu w Miedziance k/Janowic Wielkich. Nieliczna grupa kamiennych krzyży może się poszczycić posiadaniem podwójnego rytu, np. nóż i włócznię (Staniszów k/Jeleniej Góry), dwóch noży (Ujów k/Kątów Wrocławskich), czy Jawor (cep i topór). Natomiast niezmiernie rzadko wśród krzyży odnajdziemy ryty przedstawiające narzędzia lub broń w sposób wypukły, np. sztylet (Pławna k/Lwówka Śląskiego), czy dwóch wypukłych przedstawień broni na krzyżu we Wleniu (miecz i topór).

Najczęściej ryty narzędzi lub broni odnajdziemy na krzyżach wykonanych z piaskowca, a rzadziej na granitowych. Jest to zrozumiałe, ze względu na trudności w obróbce. Dlatego ryty na kamiennych krzyżach najczęściej spotkamy na obiektach w okolicach Jawora, Jeleniej Góry, Legnicy, gdzie materiał ten był ogólnie dostępny, a rzadziej w okolicach Wrocławia, gdzie znaczna większość obiektów została wykonana z miejscowego granitu.

Badacze nie są zgodni co do znaczenia widocznych wyrytych narzędzi, broni, napisów, itp. Jedni przychylają się do tezy przypuszczającej, iż są to akcesoria jakimi dokonano mordu. Natomiast wśród innych występuje przekonanie, że wizerunki na krzyżach są atrybutami zawodu ofiary morderstwa, którego dany obiekt dotyczy. Teoria ta funkcjonuje głównie na terenie Niemiec. Natomiast kamienne krzyże i płyty z rytem krzyża występujące głównie między Wrocławiem, a Strzelinem w świetle najnowszych badań dowodzących, iż nie mają one nic wspólnego z dawnym prawem compozycyjnym. Obiekty te w przeszłości mogły pełnić funkcje kamieni granicznych w dobrach zakonu joannitów, których komandoria znajdowała się w Oleśnicy Małej k/Oławy. Natomiast niejednokrotnie same napisy ewidentnie wykluczają dany zabytek z grona krzyży związanych z dawnym wymiarem sprawiedliwości. Przykładowo jeden z krzyży w Pławnej k/Lwówka Śląskiego posiada wyrytą datę 1731 i inicjały GFG. Historia tego obiektu związana jest z tragicznym wypadkiem podczas przewożenia drewna na wozie. Podobny zabytek w tej miejscowości (niestety obecnie zaginiony) dotyczył śmierci dwójki dzieci w skutek porażenia piorunem. Dalsze badania nad kamiennymi krzyżami i wyrytymi na nich przedmiotami powinny opierać się na solidnych podstawach źródłowych, a nie na miejscowych legendach, którą posiada niemal każdy obiekt tego typu. W rzeczywistości nie ma ona odzwierciedlenia w realiach związanych z danym zabytkiem.